Apolonia

„Apolonia” to monodram literacki w zaprezentowany w czasopiśmie „LiteRacje” (5/2009r.)

Są takie osoby, które milczą latami, a potem gdy mają słuchaczkę/słuchacza otwierają usta i nie mogą przestać mówić. Gadają, obmawiają siebie i innych, i omawiają po wielekroć te same sytuacje. Mówią z pasją i dopiero wtedy widać, ile namiętności drzemie w ukryciu. Apolonia jest właśnie taką osobą. Mówi o sobie, ale też mówi do siebie i naśladuje inne zasłyszane dźwięki, jak ktoś kto musiał latami uważnie wsłuchiwać się w inne głosy. Apolonia nie ma doświadczenia prowadzenia monologu do większej publiczności, a teraz coś się zerwało, uwolniło, przełamało i wyrzuca z siebie wszystko.

Apolonia. Monodram literacki Marty Sokołowskiej. Tekst Marta Sokołowska. Autorka, pisarka, dramatopisarka, scenarzystka. Literacje

Apolonia – Fragment tekstu

Bardziej spokojna teraz dopiero. Zaanektowałam pokój zasłoniłam okna zapaliłam światło moje własne przyniesione w ścianie kontakt w dolnej szufladzie zapasową żarówkę energooszczędną trzymam na czarną godzinę wszelki wypadek bo nie ufam złego się spodziewam zza rogu wychynie capnie poniży nietargana przez nikogo niedotykana niestojąca pośrodku drogi czyjejkolwiek z dala od innych na uboczu wybranym moim własnym uboczu wymoszczonym. Na środku siedziałam się frustrowałam tam wchodzi niepożądana osoba władczym krokiem mi przerwie że przerwie mój proces twórczy do podróży obieranie jabłek ze skóry drzewa. Byle efekt był widoczny dla mnie namacalny. Inaczej nie wierzę. Ma na imię Apolonia i jest taka jak jej kraj. Teraz go opuszcza.                     

Zadzwonił wczoraj że mogę przyjeżdżać.Rozmawiałam powściągliwie zerkając na ostateczne wezwanie do zapłaty i wezwanie do natychmiastowego stawienia się sąsiadowały ze sobą. Ostateczne wezwanie do zapłaty to najlepsza motywacja zamiast wyczekiwanego cudu zabawny kop w tyłek po którym wiesz że musisz ruszaj z kopyta z ostrogami zakasałaś rękawy Apolonio miękkie i skromne do roboty dłużej ciężej szybciej rób to porządnie a bierz się ino mig. Wezwanie do natychmiastowego stawienia się to coś zupełnie innego. Zwolnienia lekarskie usprawiedliwienia nieobecności prośby o wyznaczenie kolejnych terminów rozpraw opisy prawdopodobnych zajść i nieszczęśliwych wypadków wypełniły pudło wysokiego sądu i wysoki sąd ryknął do mnie zniecierpliwiony. Zaś w sferze kompletnego domysłu pozostaje długa lista możliwych niebezpieczeństw ze strony urzędów instytucji i przedst. władz najwyższ. polecone listy ludzie piszą z kolejnymi wezwaniami i skargami mandacie sprzed sześciu lat za złe parkowanie ścigane przez komornika który nie patrzy w oczy i podsuwa papier do podpisu następna proszę. System przykazań zakazów i nakazów nie dość że śmiertelne to jeszcze karne cywilne podatkowe i skarbowe inne zagrożone jest moje życie.                                  

Z drugiej lepszej strony ciepły głos w telefonie minionej generacji pomogę załatwić pozwolenie zamieszkanie ubezpieczenie dojazd tobie ze mną nade wszystko czuwał. Tylko wyjść na przystanku mam stanąć zaprowadzić udostępnić odpowiedzieć i papiery okazać i pójść z nim lub z nimi ze względu na koszty będzie nas kilka kobiet w jednym samochodzie. Lista powinności jest długa ale niezbędna do osiągnięcia wyśnionego celu. Wszystko bez zbędnej zwłoki szczerze. Tam mnie chcą i potrzebują. Tam czekają z utęsknieniem. Będę filetować ryby mam nadzieję że nie zabijać czy coś w tym rodzaju. Zarobki extra opieka zero ryzyka pełna kultura legal socjal i oficjal. Zaświadczenie o niekaralności jest piękne czyste tak się bałam ale jest nieskalane i ja z nim. Teraz wkładam do teczki która spuchła od dokumentów na waszych oczach chowam z boku torby jednej drugiej trzeciej mam ukrytą kieszeń na sprawy dorosłych owinę gazetą żeby się nie rzucało w oczy ukryję gdyby nie papiery drżałabym tutaj zostałabym na wieczność i oczekiwałabym kary za niewinność wypatrywałabym srogiej. (…)

Skradanie się wasze nie działa dobrze na Apolonię źle się jej kojarzy
zaufania nie ma do tych co za jej plecami bezszelestnie z ustami wypełnionymi mlekiem i
miodem mąki i kakaa brakuje tylko byłaby wyśmienita przekąska w przerwie na godną pracę
której jest tak głodna. A nie tylko wstydu i strachu się najeść ma nadzieję. Daj sobie spokój z
nadzieją że możesz polegać na swoim umyśle. Nie możesz tak się składa. Wszystkiego
drwiący brak wiedzy i osiągnięć i kultury w pocie czoła zdobywać czasu nie masz i równych
szans. Lepsza od innych nie będziesz Apolonio taka sama nie chcesz więc może lepiej
zaszaleć puścić się i niech się dzieje!

Literacje 001 ( 15 ) 2009